O książce: 1988 / Hemlocka Jonesa zastałem w jego starym mieszkaniu na Brook Street: siedział zamyślony przy kominku. Z bezceremonialnością starego przyjaciela natychmiast padłem na twarz u jego stóp i czule pogłaskałem jego but. Zrobiłem to z dwóch powodów: po pierwsze, aby lepiej zobaczyć jego przygnębioną, skupioną twarz, a po drugie, aby jaśniej wyrazić mój pełen szacunku podziw dla jego nadludzkiej przenikliwości. Ale był tak zajęty rozwiązywaniem jakiejś tajemnicy, że wydawało mi się, że nie zauważył mojego pojawienia się. Jednak jak zawsze się myliłem, gdy próbowałem zrozumieć ten potężny umysł....